Drzemka
Niedawno wyszedł nowy prequel do Igrzysk, a ja zaczęłam sobie przypominać wszystko co związane było z tą serią. Dowiedziałam się od mojego partnera, że nigdy nie widział tego filmu, więc jesteśmy właśnie w trakcie oglądania pierwszej części Kosogłosa. Dziwnie mi, ale też przyjemnie. Opublikowałam tutaj ostatniego posta w 2016 roku we wrześniu, a już jesteśmy na skończeniu 2023. Nie mam pojęcia dlaczego tu wróciłam, raz-dwa-trzy do roku przypominam sobie jednak o tym blogu, wracają do mnie wspomnienia. Stwierdziłam, że przywrócę wszystkie rozdziały, które tutaj napisałam. Choć mam wiele powodów do wstydu. Choć miałam prawo pisać wtedy źle - miałam wtedy tylko dwanaście lat, a już za niedługo wybije mi 21... Jeżeli ktokolwiek zdecyduje się te rozdziały przeczytać, niech czyta, natomiast niech nie oczekuje, że będą one miały dobrą składnię, nie wspominając o fabule, która jest okropna (ale nie powiem, nadal darzę ogromną miłością Paula, brata Peety). Nie będzie już ...