27 ,,Męczennik"
- Przestań tak na mnie patrzeć. Dziwnie się czuję. - marszczy brwi. - W jakim sensie? Ja po prostu oczekuję prostej odpowiedzi. Tak lub nie. - odpieram. - Jakbyś mi współczuła. Patrzysz na mnie jak w trzynastce. - Pamiętasz tamto? - No ba. Mam cały czas ten sam koszmar. Jak się na Ciebie rzucam i duszę, czekając aż do skutku jak umrzesz. A co najgorsze nie potrafię się z tego wybudzić. Myślałam, że te ataki już mu przeszły, że przede mną stoi cały Peeta Mellark, jednak jest w nim mała cząstka torturowanego chłopca, którego obrócono przeciwko mnie przez Snowa i gończe osy. Wiedza o tym, że ukochana osoba jest w okropnym miejscu i czekanie na to aby ktoś ją uratował jest straszna. Tak jak wzrok wbity w te oczy, które pokazują smutek i ból przez wspomnienia, które go powoli niszczą, nie można mu pomóc, sam musi pokonać lęk. - Ale mam też wspomnienia godne zapamiętania. Takich których nie chcę zapomnieć, ale są też takie, przez które mi serce na kil...