muzyka

czwartek, 7 stycznia 2016

9 ,,Caesar wrogiem mych snów"

Wychodzę na zewnątrz i widzę dużo obiektywów kamer skierowanych prosto na mnie, a dokładniej na moją mizerną twarz pokazującą niepewność i zdumienie, ale też zainteresowanie sytuacją.

Caesar... Wywiad z Caesarem. - myślę przerażona nie wiedząc o co chodzi.


Uśmiecham się. Oddycham z ulgą, gdy widzę małą, kolorową postać na wysokich obcasach w oddali. Ma zieloną sukienkę z aksamitu pokrytą jakimiś szlachetnymi kamieniami,które ładnie ją zdobią. Peruka tym razem jest koloru pomarańczowego, co trochę mnie śmieszy, ponieważ Effie wygląda jak marchewka. Głowa jej jest pokryta małą czapeczką koloru turkusu. Oczywiście widać też lśniącą bransoletkę, którą nawet można zobaczyć z kilometra.Mówi coś po cichu, ale nie wiem o co chodzi.